teksty nieuczesane
-
Od FOMO do JOMO
Żyjemy w świecie, w którym wszystko powinno być nazwane i przyporządkowane. Chcemy, by nasze zachowania i odczucia były skonkretyzowane i poparte wiedzą psychiatrów, psychologów, ewentualnie influencerów. Przeszliśmy przez etap FOMO (Fear of Missing Out)…
-
Poczwarka
Internet – błogosławieństwo czy przekleństwo naszych czasów? Pomoc, wsparcie? Czy jednak betonowy blok, który ciągnie nas na dno? Czarny, biały, a może jednak szara strefa? Bardzo intensywnie przerabiam w sobie pytanie czy naprawdę…
-
Zawieszki na pisanki i realizacja celów
Widzicie te makramowe zawieszki na pisanki? O to przykład, że noworoczne postanowienia i cele nie zawsze kończą się w styczniu! Koniec zeszłego roku spędziłam na intensywnym podsumowywaniu i analizowaniu roku 2020. Oglądając moje…
-
Słodki koszyk dla celiaka – bezglutenowe słodkości, które kupisz w każdym sklepie.
Znajoma zaprasza Cię na kawę, chcesz wziąć ze sobą jakieś słodkości, ale wiesz że muszą być bezglutenowe. Odwiedzają Cię znajomi z dzieckiem chorym na celiakię, postanawiasz przygotować coś słodkiego, tylko co? Zastanawiasz się,…
-
Dzień świętowania
Nie jestem typem osoby, która lubi świętować „dni…”. Walentynki, Dzień Kobiet, Dzień Nauczyciela, Imieniny czy Dzień Strażaka – jakoś specjalnie do mnie to nie przemawia. No dobrze, świętuję dzień mamy i urodziny –…
-
Celiakia i chleb
Zawsze bardzo lubiłam słuchać historii o swoich dziadkach. Kim byli, co robili i jacy byli. Mam to szczęście, że dobrze pamiętam swoich dziadków od strony taty. Niestety rodzice mojej mamy odeszli bardzo szybko,…
-
Czas na podsumowanie
Podobno, kiedy mamy mało wspomnień, czas leci nam zdecydowanie szybciej. Dlatego dla niektórych, rok 2020 przemknął niewiadomo kiedy. Pierwsza marcowa izolacja, i ta teraz, w okresie jesienno-zimowym niejako utrudniały tworzenie wspomnień. Ja jednak…
-
Nadchodzi czas życzeń. Pamiętaj, że #NigdyNieWiesz.
Jeszcze jakieś 10 lat temu, ja też byłam w tej grupie. Maskując wstyd i nieumiejętność składania życzeń, bezmyślnie rzucałam rubaszne żarty i zadawałam krępujące pytania. Sytuacja zaczęła się zmieniać, kiedy moi znajomi zaczęli…
-
Żebyś nigdy nie musiała podejmować tej decyzji
Trochę ponad rok temu, po raz drugi stanęłam przed tymi drzwiami. Małe, białe drzwi w klinice ginekologicznej. I tym razem, zanim weszłam wzięłam głęboki oddech, ręce pociły mi się z nerwów. Po raz…
-
Gluten, kukurydziana przytulanka i nasze kuchenne rewolucje.
Nasza Pani Prezes nie toleruje wielu rzeczy. Dajmy na przykład jedzenia z talerza, który jako pierwszy został wyciągnięty z szuflady (sic!), odmowy, czekania na swoją kolej w czasie rozmowy, spotkania pomidora z żółtym…